Od Jaskini Raj do Świętego Krzyża

2022-05-19

Pogoda "jak na zamówienie" dopisała uczniom klasy IV a i V podczas wycieczki, na którą wybrali się 17 maja.
Pierwszym punktem programu była Jaskinia Raj, która jest jedną z najbardziej znanych atrakcji turystycznych Gór Świętokrzyskich i jedną z najpiękniejszych jaskiń krasowych naszego kraju. Wszystkich zachwyciły znane z teorii stalagmity i stalaktyty często zadziwiające niezwykłymi kształtami. Orzeźwieni niską temperaturą w jaskini wycieczkowicze, udali się następnie do Centrum Neandertalczyka znajdującego się tuż obok, także w Chęcinach. Jest to wyjątkowe miejsce, w którym zbiegają się pradawne losy człowieka z najnowszymi odkryciami współczesnej nauki.
Uczniowie, przechodząc cztery sale tematyczne, mogli poznać dzieje i losy człowieka neandertalskiego, ale też znaleźć odpowiedzi na pytania: skąd pochodzimy, jak żył i polował Neandertalczyk oraz, czy i w jakim stopniu jesteśmy z nim spokrewnieni. Podekscytowani spotkaniem "oko w oko" z Neandertalczykiem wycieczkowicze, wyruszyli do Kielc, gdzie pod opieką przewodnika podziwiano wzgórze zwane Kadzielnią, na którym znajduje się amfiteatr. Dzięki sprzyjającej pogodzie roztaczający się widok na miasto był niezwykły.
Kolejnym punktem wycieczki był przejazd do Nowej Słupi - do Muzeum Starożytnego Hutnictwa Świętokrzyskiego im. Mieczysława Radwana. Ten obiekt muzealny był dla wszystkich dużą niespodzianką, ponieważ zaskakuje nowoczesnym, głównie multimedialnym przekazem, który dla młodego odbiorcy jest znacznie ciekawszy niż tradycyjne słowo mówione. Następnie, wzmocniwszy siły obiadem, grupa wyruszyła na Święty Krzyż, czyli górę, gdzie znajduje się Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego i Klasztor Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej - miejsce będące "duchową stolicą" rejonu świętokrzyskiego. Tutaj był czas na chwilę modlitwy i zadumy, a szczególnie podniosłym momentem było błogosławieństwo uczestników wycieczki Relikwiami Świętego Krzyża. Stąd można było zachwycić się roztaczającym się wokół intensywnie zielonym o tej porze roku lasem w Świętokrzyskim Parku Narodowym. Podobne wrażenie wywarł krajobraz z tarasu widokowego na gołoborzu, skąd po raz ostatni można było spojrzeć na panoramę Gór Świętokrzyskich. Oczywiście, podczas drogi powrotnej, nie można było obojętnie przejechać obok McDonalda, który w ten sposób stał się ostatnim punktem programu wycieczki.
Mimo tak aktywnie spędzonego dnia, po uczniach nie było widać śladów zmęczenia - śpiew w autokarze rozbrzmiewał do samego Frampola. Wycieczka była wspaniałą okazją nie tylko do integracji uczniów, ale też do poszerzenia swojej wiedzy z zakresu wielu dziedzin, dostarczyła przeżyć duchowych i z pewnością zachęcała do dłuższej wyprawy w te przepiękne, a przecież nie tak odległe, rejony Polski.

« powrót